O godzinie punkt 13.00 miał się rozpocząć briefing prasowy z udziałem Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Karola Nawrockiego poprzedzający symboliczny gest zburzenia pomnika „Braterstwa broni” – komunistycznego propagandowego obiektu, który do dxzisiejszego dnia szpecił przestrzeń Nowogardu . Jednak pogoda nieco pokrzyżowała plany. Nad miastem przeszła spora ulewa i uroczystość rozpoczęła się z 20-25 minutowym opóźnieniem. Niektórzy zgromadzeni nawet, a było ich naprawdę dużo wokół (co widać na zdjęciach) zamkniętej przestrzeni w której za chwilę miał runąć pomnik, mówili ironicznie, że to niebo płacze nad „stratą”. Ja myślę że to jednak śmiech przez łzy :). Po wystąpieniach Prezesa IPN i Burmistrza Nowogardu (popisał się świetnym bon motem o tym , że mówi się, że to burmistrz Wiatr zdmuchnął pomnik braterstwa) pomnik został przy pomocy ciężkiego sprzętu obalony. Były wiwaty z tłumu i okrzyki „Precz z Komuną”. To akurat okrzyk nieco spóźniony wszak Komuna padła dawno temu, ale niech tam.
Nie obyło się też bez małej awantury. Jeden z uczestników wydarzenia burzenia pomnika głośno wyrażał swój sprzeciw, wykrzykiwał, że taka była historia, że wielu ludzi w Nowogardzie jest podobnego zdania. To prawda, że pomnik dotąd dzielił bardzo mieszkańców Nowogardu. Jednak mnie bliższe w tym konkretnym przypadku są słowa, które w wywiadzie dla Radia Nasz Goleniów, a także w publicznym wystąpieniu wypowiedział Prezes IPN Karol Nawrocki: „Zburzenie pomnika to przekaz, że w końcu ktoś przestanie ich oszukiwać o tym, że system komunistyczny, żołnierze Armii Czerwonej z pepeszą nieśli jakiekolwiek wyzwolenie, byli gentelmenami i byli w braterstwie broni z Polską, to jest absolutna nieprawda”.
Poniżej wywiady z Prezesem IPN dr Karolem Nawrockim
oraz Burmistrzem Nowogardu Michałem Wiatrem:
Budżet gminy Nowogard na operacji zburzenia pomnika nie straci ani złotówki – tak mówił w wywiadzie Michał Wiatr. A w miejscu byłego już ponika ma powstać miejska fontanna.
Tekst, foto i wywiady: dr