Od kilku dni media regionalne, ale też, te ogólnopolski trąbią o rychłym otwarciu wielkiego aquaparku w Szczecinie p.n. „Fabryka Wody”. Miejsce inwestycji jest nieprzypadkowe, to lokalizacja byłego otwartego kąpieliska „Gontynka”. Dokładnie w tym miejscu u zbiegu ulic Szczanieckiej i 1 maja, powstaje dziś „Fabryka Wody”, ta dziwna nowomowa… jakby nie można było pozostawić starej nazwy. No tak, czego ja się czepiam, musi być przecież nazwa pijarowo poprawna. Stara Gontynka, duże miejskie kąpielisko funkcjonowało tam jeszcze do końca lat dziewięćdziesiątych. W miesiącach letnich bywały tam tłumy szczecinian. Piszący ten tekst, też ma wspomnienia (łezka się w oku kręci) z tym kąpieliskiem. W latach osiemdziesiątych… prehistoria, uczęszczając do technikum na ul. Racibora, każdą wolną chwilę na przełomach maja i czerwca spędzaliśmy na Gontynce właśnie. Kojarzy mi się z urokami przedwakacyjnego leniuchowania i niebieskimi kafelkami na dnie basenu. Niewielu pewnie wie, że w tej lokalizacji kąpielisko działało już przed wojną. Nosiło wówczas nazwę Grüne Wiese, czyli zielona łąka, ze względu na otaczające to miejsce ogródki działkowe. Przedwojenny, kaskadowy układ basenów, to jeszcze projekt niemiecki. Podobny system basenów zastosowano w projekcie Fabryka Wody.
Nowy obiekt robi wrażenie i na pewno zdobędzie uznanie mieszkańców nie tylko Szczecina. Mieszkańcy naszego miasta i okolic, ze względu na bliskość Szczecina, zyskali nową turystyczną przystań. Nowością wśród aquaparków, oprócz strefy basenów, czy saunarium (bardzo bogata oferta, bodaj kilkunastu rodzajów saun i łaźni) jest strefa edukacyjna, w której dowiemy się m.in. o chemicznym procesie uzdatniania wody. Nie będę pisał o cenach, oraz innych atrakcjach, ponieważ wszystkie informacje można znaleźć na stronie parku – www.fabrykawody.eu.
Aquapark jest miejską spółką, na którego budowę zaciągnięto kredyt, który miasto będzie spłacać do 2041 roku. Koszt budowy to ok 360 mln złotych. Roczny koszt utrzymania obiektu z kolei to ok. 90 mln złotych. Władze miasta utrzymują, że aby inwestycja się finansowała, dziennie na obiekcie musiałoby pojawić się 3000 ludzi (jednocześnie będzie mogło tam przebywać nawet 2300 osób). Otwarcie Fabryki Wody już niedługo, trwają odbiory i organizowanie obiektu do funkcjonowania. Przewidywany termin to przełom marca i kwietnia tego roku, tydzień przed wyborami. Co tu dużo gadać, z polityczno-marketingowego punktu widzenia to idealny strzał prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.
dr
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.