Na dziś kwota, którą płaci mieszkaniec Gminy Goleniów za wywóz nieczystości niesegregowanych to kwota 30 złoty miesięcznie. Taka stawka, i nie była od tamtej pory rewaloryzowana, obowiązuje w naszej gminie bodaj od 3 lat. Wiadomo, każdy podatek, który płaci mieszkaniec to „sprawa polityczna”. Poprzedni burmistrz Robert Krupowicz sprzeciwiał się podwyżce kwoty „za śmieci”. Wychodząc pewnie skąd inąd z słusznego założenia, że będzie to bardzo niepopularna decyzja wśród mieszkańców.
Jaka stawka będzie obowiązywać w nowym 2025 roku?
Tego oczywiście na ten moment nie wiadomo. Choć posiłkując się informacjami do których dotarło Radio Nasz Goleniów spróbujemy na to pytanie odpowiedzieć. W przestrzeni publicznej pojawiła się kwota 44 złotych na osobę. Taka kwota jest wpisana do projektu uchwały, która prawdopodobnie będzie głosowana na najbliższej sesji 30 października w przyszłą środę. Autorem tej uchwały jest Burmistrz Krzysztof Sypień. Zapytany przez nas czy w związku z tym chce, żeby taką kwotę w przyszłym roku płacili mieszkańcy, zaprzeczył i odpowiedział: „Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach obliguje nas do tego, żeby ustanowione prawo w tym zakresie było przejrzyste i transparentne. Zapis w ustawie mówi, że samorząd powinien ustalić taką stawkę, która pozwoli na zbilansowanie kosztów funkcjonowania całego systemu. Konsultowaliśmy sprawę z kancelarią prawniczą i potwierdziła ona fakt, że stawka musi być wpisana do treści uchwały. Żeby było zupełnie jasne, nie jestem za tak drastyczną podwyżką. Optuje za kwotą niższą. Kluczem jest stwierdzenie „samorząd powinien”, czyli nie musi. Więc traktuje zapis tej uchwały jako projekt pod dyskusję. W każdym momencie można dokonać w uchwale autopoprawkę. Wykonam jako burmistrz taką uchwałę jaką przegłosują radni”. Nie jestem prawnikiem nie wiem, czy ta stawka 44 złoty musiała być od razu wpisana do treści uchwały.
Skąd wzięła się kwota 44 złotych od osoby?
Trzeba zacząć od tego, że od wielu lat system związany z „gospodarką śmieciową” jest w naszej gminie dotowany. Od 2019 roku, od kiedy działa nowy system odbioru i segregacji odpadów Gmina Goleniów dołożyła ponad 20 milionów złotych. Właśnie na najbliższej sesji Rady Miejskiej zostanie prawdopodobnie podjęta uchwała dokładająca kwotę 2,6miliona złotych do kosztów tegorocznego systemu odbioru śmieci. Kwota, która była zabezpieczona w budżecie to 16 milionów złotych. Czyli razem wydamy jako gmina 18,6 miliona złotych, a i tak ostateczny bilans może się na koniec roku nieco powiększyć. Płacących za odbiór w gminie jest w tej chwili około 35 tysięcy mieszkańców. Prosty rachunek matematyczny, ile w tej chwili wpłacają mieszkańcy – 35.000x12x30=12,6 mln zł. Czyli tylko w tym roku jako wszyscy podatnicy dopłacimy 6 milionów złotych. Kwota za odbiór odpadów, która bilansowałaby tegoroczne koszty to właśnie kwota 44 złotych.
Tu można zadać sobie fundamentalne pytanie, czy gmina powinna dotować w takiej wysokości system. Bo oczywiście przez przesunięcie tej kwoty na odbiór odpadów zmniejsza swoje zdolności inwestycyjne, w tym roku o 6 milionów. Brutalne pytanie brzmi – dokładać czy za te pieniądze inwestować?
Jaka stawka w przyszłym 2025 roku?
Jak wszyscy pewnie wiedzą większość w Radzie Miejskiej ma „Koalicja dla Gminy”. Klub pod wodzą Tomasza Banacha na pewno nie zagłosuje za stawką 44 złoty. Według naszych informacji będzie tu jakiś kompromis, bo stawka musi ulec urealnieniu. Prawdopodobnie będzie to 36-37 złoty.
Jaka będzie ostateczna stawka być może dowiemy się już na najbliższej sesji.
tekst i foto: dr