Wędkarze nad Iną to zjawisko codzienne, ale w takim nagromadzeniu to już niekoniecznie. W sobotnie przedpołudnie amatorów świeżej rybki w okolicy spichlerza było kilkunastu, dość szczelnie wypełnili taras nad rzeką. Widok zwracał uwagę przechodniów, którzy z ciekawością przyglądali się wędkarzom.
Może ktoś napisze, co przyciągnęło taką rzeszę panów z wędkami?
Udostępnij

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *