Ostatnio doszły nas słuchy, że nie najlepiej dzieje się w Goleniowskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego w aspekcie stosunków międzyludzkich. W ciągu 3 lat prezesowania Izabeli Frynas wypowiedzenie złożyło 12 osób. Jak na 24 osobowy skład instytucji to bardzo dużo. Jakie było podłoże decyzji pracowników? Na pierwszej roboczej sesji nowej kadencji Rady Miejskiej w Goleniowie 29 maja 2024r. radna Aleksandra Muszyńska-Popielarczyk zgłaszała Radzie Miejskiej swoje wątpliwości co do funkcjonowania GTBS. Od pewnego czasu przygląda się tej miejskiej spółce, szczególnie w zakresie dbania o kapitał ludzki. Radna Muszyńska-Popielarczyk nie owija w bawełnę i wywiadzie, który poniżej mówi odważne i jednocześnie dosadne słowa: „Ja jako radna dostrzegam całkowity paraliż pracy w Spółce”. Ale więcej dowiecie się z całego wywiadu, który poniżej:
Spółka GTBS w Goleniowie w ostatnich 2 latach zrealizowała ważną i bardzo potrzebną inwestycję wybudowania bloków na wynajem w Helenowie. Razem w 2 etapach oddano do użytku180 mieszkań. Pani prezes GTBS Izabela Frynas w jednej z odpowiedzi na interpelacje pisze: „Realizowane działania inwestycyjne i rozwój mieszkalnictwa zostały docenione w skali kraju. W tym roku Spółka po raz drugi wzięła udział w ogólnopolskim rankingu TBS-ów i uzyskała 6 miejsce, poprawiając o trzy lokaty sprzed roku, obecna pozycja świadczy o tym, że Spółka GTBS w ostatnich 3 latach rozwinęła się na znaczną skalę, co wpływa również na rozwój całej gminy” – koniec cytatu.
Czy zatem cel uświęca środki? Co na to burmistrz Krzysztof Sypień?
Tekst i foto: Dariusz Religa
