Nasza niebieska bieżnia na stadionie wypełniła się dzisiaj po godz. 17 biegaczami. I nie byli to biegacze przypadkowi. Byli to biegacze, którzy biegli z pięknym przesłaniem. I nie chodziło tu o zwycięstwo czy sportową rywalizację, chodziło o symboliczny ukłon w stronę naszych kochanych Mam. Skończyło się na symbolicznym jednym okrążeniu. Meta powitała uczestników medalem i soczystym zdrowym owocem.
Fajna inicjatywa i o dziwo fajna frekwencja, co widać na zdjęciach poniżej.
Spikerujący podczas imprezy dyrektor OSiR-u Andrzej Łukasiak zapowiedział, że podobnie świętować będziemy Dzień Taty.
Na stadionie pojawiło się dzisiaj sporo rodzin, że tak się wyrażę, „kompletnych” w pełnym składzie – rodzice i dzieci. Nie inaczej było w przypadku rodziny z którą uciąłem sobie krótką, wszyscy zmęczeni 🙂 pobiegową pogawędkę. Był więc Staś Mikołaj Mama i Tata:

Może nie był to najlepszy wywiad jaki udało mi się zrobić w życiu, ale za to jaki prawdziwy i słodki :). Janusz Gajos kiedyś powiedział.. najtrudniej jest grać….. pauzą.
Tekst i foto: dr

Udostępnij

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *