Ponad tydzień temu, w Niedzielę Palmową odbyła się ostatnia kolejka Goleniowskiej Halowej Ligi Mistrzów (trochę późno o tym piszemy, ale zagubiły się dźwięki z wywiadami, diabeł gdzieś przykrył ogonem:) – ale w Wielkanoc… nomen omen się odnalazły).
Przed ostatnim rozdaniem nie wszystko było jeszcze rozstrzygnięte. Po zwycięstwie Teamu Przybiernów, było niemal pewne, że staną na podium, nie wiadomo tylko, na którym jego miejscu. Kominiarze niespodziewanie przegrali swój mecz i malutkie światełko w tunelu na tryumf w całych rozgrywkach zobaczyli zawodnicy Wichru Przemocze . Zadecydować miał ostatni mecz. Gdyby w nim wygrali różnicą 14 bramek… zostaliby ostatecznie mistrzem ligi. Co było do przewidzenia, tak się nie stało i ostatecznie po znakomitym meczu na koniec rozgrywek Wicher zremisował z Niedzielnymi Chłopakami 3 : 3. Ozdobą spotkania był piękny gol w ostatnich sekundach gracza Niedzielnych.
Po ostatnim gwizdku odbyła się część oficjalna – wręczanie pucharów, nagród i podziękowania.
Zwycięzcą HGLM w tym sezonie została Grupa Kominiarza, która zaskoczyła wszystkich uczestników, ponieważ był to dla nich inauguracyjny sezon. Na kolejnych miejscach podium stanęły drużyny Wichru Przemocze i Team Przybiernów. Więcej szczegółów znajdziecie Państwo na profilu Goleniowskiej Ligi Mistrzów.
Po ceremonii zamknięcia rozmawialiśmy z kilkoma bohaterami zakończonej edycji:
Sędzia nie tylko ostatniej kolejki, ale i całych rozgrywek – Grzegorz Ulicz:
Przedstawiciel tryumfatorów ligi Grupy Kominiarza Zbigniewem Kowalczykiem
Oraz Sylwestrem Bielczukiem, trenerem Niedzielnych Chłopaków i jednocześnie trenerem reprezentacji Goleniowskiej Ligi Mistrzów w III-ligowych rozgrywkach futsalu:
Spragnionych piłki w wydaniu GLM informujemy, że już od 7 kwietnia liga będzie grałą na trawie
tekst i foto: dr
tabela i ostatnie wyniki: GLM