W miniony czwartek (4 lipca) odwiedziłem Plener „Mosty Sztuki” odbywający się cały czas w dniach 1-11 lipca 2024r w Main House Pałac Mosty. Trafiłem tam, no może niezupełnie przypadkiem…, na warsztaty zorganizowane przez organizatorów dla chętnych osób z zewnątrz, które chciały w tym pięknym miejscu, pod okiem fachowców, sprawdzić się, czy ewentualnie doszlifować swoje malarskie talenta. Uczestnicy malowali z natury… a właściwie z architektury. W związku z tym, że malarze amatorzy rysowali swoje prace ołówkiem nie było sztalug, palet z farbami, stert brudnych, poskręcanych szmat od wycieranych pędzli, trochę szkoda.. bo taki w głowie przed przyjazdem miałem obraz każdego pleneru. Każdy z nich dostał propozycję narysowania jeden z elementów Pałacu w Mostach. Rysowano więc drzwi, okna, części balustrady pałacowej. Między malarzami amatorami przechadzał się i udzielał cennych rad prof. dr hab. Marek Haładuda – kierownik Wydziału Malarskiego Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i jednocześnie Kurator odbywającego się w Mostach pleneru. Wśród rysujących spotkaliśmy panią Dominikę Cembałę i Lidię Marchwińską z Goleniowa, szczególnie praca tej drugiej robiła niesamowite wrażenie swoją dojrzałością, zbudowaniem proporcji i dbałością o szczegół. Pani Lidio… chapeau bas. Na warsztatach były też wciąż uśmiechnięte panie Wioletta i Asia z Mostów, Ania i Agnieszka z Krępska i Małgorzata z Nowogardu. Było jeszcze kilka innych pań, których tu nie wymieniłem. No właśnie… same panie. Panów niestety brak. No jak widać namacalnie dusza artystyczna, to dusza przede wszystkim kobieca… W ogóle to był taki piękny widok jak z pocztówki. W pięknym wnętrzu rysujący, skupieni artyści…
Obserwując przy pracy już „prawdziwych” artystów oczywiście farby i sztalugi były. Tzw. artystycznego nieładu jednak nie uświadczyłem, każdy z nich miał przestrzeń wokół siebie mocno uporządkowaną. Jestem zawiedziony :).
No i na koniec tej krótkiej radiowej „inspekcji” na plenerze Mosty Sztuki rozmawiam z jedną z artystek uczestniczących w wydarzeniu – Joanną Imielską. Pani Joanna od 1989 roku pracuje na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, prowadzi tam pracownię rysunku na Wydziale Edukacji. Jest oczywiście aktywną malarką, autorką kilkudziesięciu wystaw swoich prac w kraju i za granicą. W 2013 roku uzyskała tytuł profesora zwyczajnego. Oto ta rozmowa, z której dowiecie się m.in. jacy artyści ją inspirują i czy łatwo odróżnić prawdziwą sztukę od kiczu, zapraszam gorąco:
tekst, wywiad i foto: dr
