We wtorkowe późne popołudnie (27 lutego) w naszej bibliotece odbyło się spotkanie Marii Pakulnis z czytelnikami. Pani Maria odbywa właśnie szereg spotkań autorskich po bibliotekach promując swoją nową książkę – „Moja nitka”. Na spotkaniu w Goleniowe salka biblioteki przeznaczona na spotkania była wypełniona co do jednego miejsca. Jak można się było spodziewać rozmawiano nie tylko o książce. Maria Pakulnis jest bowiem jedną z najlepszych aktorek swojego pokolenia. Ma na swoim koncie wiele znakomitych ról teatralnych jak i filmowych. Pakulnis grała u znakomitych aktorów. Jej twarz można łączyć z tzw. kinem moralnego niepokoju, grała u Kieślowskiego, Konwickiego czy Trelińskiego. W swojej książce, w której rozmawia z Dorotą Wadecką wraca do mrocznych wspomnień swojego dzieciństwa, konfrontując czytelników z ich własnymi doświadczeniami. W Goleniowie było podobnie, swoją opowieścią bawiła i wzruszała. Dowodząc, że każdy ma w życiu swoją nitkę, tylko trzeba odważnie ją chwytać, umieć wychwycić te najważniejsze chwile w swoim życiu i odpowiednio je wykorzystać. Maria Pakulnis udzieliła „klimatycznego” wywiadu Radiu Nasz Goleniów:
Po spotkaniu Pani Maria przez długi jeszcze czas rozdawała autografy i motywowała do walki o swoje marzenia. I wtedy jedna z uczestniczek spotkania Kinga Sawicka, wręczyła aktorce przed momentem „na kolanie” napisany wiersz właśnie dla niej.
Do redakcji kilka godzin później wpłynął mail takiej treści:
W nawiązaniu do naszego spotkania w Bibliotece w Goleniowie oraz spotkania z Panią Marią Pakulnis w dniu 27.02.24r. poniżej przesyłam wiersz, który napisałam dla Pani Marii użyczając od Pana długopisu i kartki za co serdecznie dziękuję:)
Pani Maria okazała się niesamowicie wrażliwą osobą, której słowa były bardzo wzruszające oraz pełne ciepła, dobroci i człowieczeństwa. Często jako ludzie jesteśmy nauczeni brać, a rzadziej dawać. Osobiście mi przyjemność stwarza dzielenie się dobrem nie materialnym oraz sprawianiem, że na czyjejś twarzy zagości uśmiech:)
Podczas słuchania naszej cudownej aktorki w głowie zrodziła mi się myśl, że mogę napisać dla Niej wiersz na podstawie tego co usłyszałam podczas spotkania. Mam nadzieję, że Pani Marii było bardzo miło i spotkanie w Goleniowie zapamięta na długo:) Ja z pewnością , a dzięki temu dziś powstała także i moja nitka:)
Wiersz dla Marii Pakulnis
Krystyna w Nią uwierzyła.
Popłynęła w Niej aktorska żyła.
Marię z Marianem pomylili,
Talent Jej docenili.
U gangsterów szacunek dostała,
Gdy rolę w filmie zagrała.
Mario!
Zawitałaś w Goleniowie,
Ten wiersz dedykuję Tobie.
Z tej wiedzy stosu,
Zapamiętam ” Nitkę losu”
Kinga Sawicka
tekst: dr, foto: Biblioteka Publiczna w Goleniowie