Powodem wizyty były oczywiście zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wytłumaczeniem małej frekwencji, może być fakt, że zaproszenie dostały prawdopodobnie tylko media. Informacja o tym, że europoseł i prawa ręka prezesa Kaczyńskiego nie dotarła do mieszkańców Goleniowa, a szkoda. Wydaje się, że nie popisały się struktury goleniowskiego PIS. Joachim Brudziński startuje z pierwszego miejsca listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim.

Kandydat i od kadencji europoseł sporo mówił o tym jak ważne to wybory dla mieszkańców Pomorza Zachodniego. O tym że jego frakcja ECR Europejskich Konserwatystów i Reformatorów sprzeciwia się wielu postanowieniem Zielonego Ładu. Przypomnijmy, to pakiet wielu rozwiązań mający doprowadzić do tego, że Kontynent Europejski będzie do 2050 roku miejscem zupełnie neutralnym klimatycznie. Mówił o rządzących w Parlamencie Europejskim, nazywając ich: „dyktatura partii lewicowych, żeby nie powiedzieć lewacka”. O nietrafionych dyrektywach zmierzających do zeroemisyjności, które mogą zlikwidować na zawsze w Europie przemysł chemiczny czy wydobywczy. W kontekście zmian klimatu, o Grenlandii, która kiedyś była zieloną wyspą jak sama nazwa wskazuje. Co ma dowodzić zmienności faz klimatycznych na ziemi.

W wywiadzie dla Radia Nasz Goleniów poruszyliśmy te sprawy, o których wyżej i nie tylko. Przed Państwem Joachim Brudziński:

Eurowybory odbędą się 9 czerwca. W tym roku, wyjątkowo wybierzemy aż 720 posłów, do tej pory było to 705. Niemcy dysponują pulą 96 posłów, Francja 81, Włochy 76, Hiszpania 61 posłów. Polska będzie wybierać 53 swoich europosłów.

Tekst i foto dr.

Udostępnij

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *